W dniu 11 lipca br. w gmachu Senatu RP odbyło się seminarium “Czy budżet, który utracił rangę podstawowego planu finansów państwa, może być podstawą absolutorium dla rządu?” organizowane przez Radę Gospodarczą przy Marszałku Senatu RP.
Głównym przyczynkiem do zorganizowania seminarium było bezprecedensowe wydarzenie, kiedy zdominowana przez rządzącą koalicję Komisja Finansów Publicznych Sejmu RP zignorowała fakt, że Kolegium Najwyższej Izby Kontroli nie wyraziło pozytywnej opinii w przedmiocie absolutorium dla Rady Ministrów za rok 2022 i przegłosowała absolutorium dla rządu. 13 lipca br. w sprawie absolutorium obradował cały Sejm. Posłowie oceniali wykonanie ustawy budżetowej, mimo że zawiera ona zaledwie12 procent prawdziwego deficytu finansów publicznych zrealizowanego w ubiegłym roku. Jeśli Sejm przyzna absolutorium będzie ono fikcyjne – obejmie tylko 12% prawdy.
Seminarium otworzył prof. Tomasz Grodzki, Marszałek Senatu RP i senator Kazimierz Kleina, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych, a następnie dyrektor Anna Rybczyńska przedstawiła główne ustalenia i uchwałę Kolegium NIK w przedmiocie absolutorium dla rządu. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli „operacje realizowane w podsektorze instytucji rządowych, skutkujące wzrostem nierównowagi finansowej państwa i zwiększeniem poziomu długu publicznego powinny być, co do zasady, ujmowane w budżecie państwa w celu objęcia tych operacji kontrolą Parlamentu oraz w celu realizacji przepisów Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wskazujących, że to właśnie budżet państwa jest publicznym planem finansowym obejmującym dochody i wydatki państwa, stanowiącym podstawę prowadzenia jego gospodarki finansowej. Ujmowanie tych operacji w budżecie państwa służyłoby wzmocnieniu realizacji zasady jawności i przejrzystości przy wykorzystywaniu środków publicznych”
Dr Sławomir Dudek przedstawiając prezentację pt. Absolutorium za jedynie 12 procent prawdziwego deficytu będzie wadliwe mówił m.in. ”
Dr Sławomir Dudek przedstawiając prezentację pt. Absolutorium za jedynie 12 procent prawdziwego deficytu będzie wadliwe mówił m.in. „ Mamy do czynienia z Polską pałacową. Mamy wiele pałaców. Każdy z ministrów ma swoje fundusze, żeby nie musiał pytać Ministra Finansów, czy jego wydatki są uzasadnione. Jeżeli nie będzie przejrzystości finansów publicznych, to pojawia się pokusa do złego wydawania pieniędzy, do ryzykowania finansami publicznymi”.
W kolejnej części programu głos zabrali eksperci: prof. Marek Belka, b. premier, b. minister finansów, b. prezes NBP, poseł do Parlamentu Europejskiego: „Jeżeli wydatki są realizowane przez instytucje „okołopubliczne” to część tych wydatków jest finansowana z długu zagranicznego (…) dług zagraniczny obciążony jest dużym ryzykiem walutowym; dotąd zmniejszaliśmy udział długu zagranicznego w naszym ogólnym zadłużeniu – niestety ten trend zaczyna się odwracać”.
Dr Mirosław Gronicki, b. minister finansów:” dochody państwa spadają ze względu na wcześniejsze decyzje finansowe; efekt nieprzejrzystych finansów publicznych pojawia się po pewnym czasie i zaczynamy go dostrzegać”.
Dr Stanisław Kluza, b. minister finansów, Szkoła Główna Handlowa: „ Absolutorium Sejmu dla Rządu będzie czymś ułomnym, bo sprawozdanie rządu jest ułomne; absolutorium będzie udzielone w zakresie cząstki działalności finansowej”.
Ludwik Kotecki, b. wiceminister finansów, członek Rady Polityki Pieniężnej: „ Jeżeli nie wiemy, co się dzieje z finansami publicznymi, to jak możemy koordynować politykę finansową z finansami publicznymi? (…) W porównaniu z innymi krajami europejskimi polski dług jest drugi najdroższy w Unii Europejskiej po Węgrzech. (…) Marża wymagana przez inwestorów od skarbu państwa jest wyższa, kiedy finanse publiczne są nieprzejrzyste.”
Dr Mateusz Szczurek, b. minister finansów, członek Europejskiej Rady Budżetowej: „W dyskusjach na temat połączenia polityki fiskalnej i polityki pieniężnej często zadaje się pytanie: dlaczego nie oddelegować tej trudnej materii polityki fiskalnej do jakiejś niezależnej instytucji, tak jak bank centralny oddelegowany jest do dbania o stabilność cen? Dlatego, że polityka fiskalna jest esencją demokracji – decydujemy demokratycznie o wysokości podatków czy celach realizowanych za publiczne środki itd. Ale żeby ta esencja demokracji faktycznie była demokratyczna, to musi być publicznie dostępna wiedza na temat tego, jak ta polityka jest realizowana; bez wiedzy nie może być demokracji”
Prof. Paweł Wojciechowski, b. minister finansów, przewodniczący Rady Programowej IFP: „Urzędnikom państwowym, w tym premierowi można by postawić zarzut niegospodarności za decyzje finansowe dokonywane poza budżetem państwa”.
Dyskusję z udziałem parlamentarzystów i zaproszonych gości poprowadził senator Kazimierz Kleina.
Pełen zapis seminarium TUTAJ